"Zrobiłem sobie jajko na twardo do pracy. Postanowiłem je podgrzać w mikrofali. Jak ugryzłem to jajko wybuchło. Kawałek ust i prawą brew sobie oparzyłem. To jajko jest wszędzie. Na ścianie, na moich włosach ... teraz to jest trochę zabawne. Ela tu płacze ze śmiechu"
Ja też płakałam.
udane :) niby taka oczywista rzecz, a wiele osób jednak nie wie, że nie podgrzewa się jajek w mikrofali :))
OdpowiedzUsuńJajka w ogóle są wybuchowe, kiedyś zostawiłam jedne na gazie, tak długo, że cała woda wyparowała iiii bum! Po całej kuchni.
OdpowiedzUsuń