czwartek, 23 grudnia 2010

Reanimacja

Ja: reanimacje robi się na wysokości sutków na środku! (pokazuje na nim)
On: muszę to zobaczyć na innej osobie
Ja: zawołam brata
On (z rezygnacją): Nie, nie o to chodziło, boże, twój brat w mojej fantazji...
[chwila ciszy]
On: co on ta robił w stroju króliczka!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz