wtorek, 20 lipca 2010

Czasem lepiej nie pytać

J: Czemu jesteś dziś tak kochany?
On: Bo się umyłem

Na spacerze w jego końcowej fazie:
J: O, zobacz ktoś siedzi w moim pokoju
On: przez te pomarańczowe rolety wygląda, jak burdel
J: Bardzo biedny burdel, bo jesteś tam jedyną dziwką

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz